Wiedza

9 Zasad pływania, które mogą uratować ci życie

Sezon ciepły w większości krajów trwa mniej więcej pół roku. Mnóstwo ludzi od razu rusza na plaże, jak tylko zrobi się wystarczająco ciepło.

Opalać się, robić pikniki, kąpać się – jaki inny wypoczynek może być bardziej przyjemny?

Ale ważne jest, żeby podczas odpoczynku zachowywać ostrożność. Każdego roku na świecie toną 372 tysiące osób. A przy tym mężczyźni toną dwa razy częściej niż kobiety.

A wszystko dlatego, że właśnie mężczyźni często decydują się na długie pływanie, żeby zrobić wrażenie na kolegach. I mężczyznom zdarza się pływać po spożyciu alkoholu.

Nigdy nie wolno zapominać o zdrowym rozsądku. I o kilku ważnych zasadach, które pomogą przeżyć w wodzie.

Kąp się w wyznaczonych miejscach. Na dzikiej plaży może być przepięknie, ale nie wiesz, co czeka cię pod wodą. Ostre rafy, złoto piratów, czy zatopiona fregata. Jest duża szansa, że ucierpisz.

Nigdy nie wypływaj za boje i znaki zakazu. W najlepszym wypadku – ratownik będzie na ciebie krzyczeć i gwizdać. W najgorszym – trafisz pod kuter albo skuter wodny.

Nigdy nie próbuj popisać się przed kolegami albo dziewczynami. To często ma opłakane skutki, tym bardziej w wodzie, gdzie koniecznie trzeba zachować ostrożność.

Jeżeli niespodziewanie wpadniesz w wir – nie walcz z nim. Nabierz więcej powietrza i zanurkuj – na większej głębokości wir osłabnie i łatwiej będzie ci się wydostać.

Nigdy nie pływaj na dmuchanych materacach albo dętkach. Może cię znieść prąd, a te rzeczy są bardzo zawodne i mogą w każdej chwili stracić wyporność.

Nie wolno znienacka nurkować po długim przebywaniu na słońcu. Naczynia krwionośne mogą nagle się skurczyć, a dostać zawału serca na urlopie na plaży – to dość przykre.

Nie należy też zbyt długo przebywać w wodzie. Wyziębisz się i zaczną się skurcze.

Kategorycznie nie wolno wchodzić do morza podczas sztormu. Nawet jeżeli bardzo by się chciało. Silne fale mogą znieść daleko od brzegu i wątpliwe, że uda ci się wrócić. Do tego trzeba być bardzo dobrym pływakiem, ale i wtedy nie ma gwarancji.

I nawet jeżeli złapał cię odpływ – nie wolno ci panikować, wymachiwać rękami i tracić siły.

Uspokój się i zacznij poruszać się wzdłuż brzegu. Wkrótce wydostaniesz się z pasa odpływu i uda ci się wrócić na twardy ląd.

W oceanie trzeba być jeszcze bardziej ostrożnym. Niebezpieczeństwo niosą ze sobą nie wielkie fale, tylko prąd wsteczny. Nie jest bardzo szeroki, ale niezwykle silny i wciąga na 100-200 metrów w otwarty ocean.

Wszystko wygląda tak samo, jak z odpływem, tylko mocniej. Płyń wzdłuż brzegu, zanurkuj pod fale. Krzyczeć nie ma sensu – szum oceanu cię zagłuszy. A z brzegu bardzo trudno zauważyć, że człowiek tonie. Można liczyć tylko na siebie. I, być może, na pomoc przypadkiem przepływających surferów.

Nigdy nie kąp się nocą. Na przykład, w Egipcie po zachodzie słońca pojawia się mnóstwo niebezpiecznych agresywnych ryb. Nikt by nie chciał znaleźć się wśród tych stworzeń.

Ale nawet jeżeli wokół nie ma morskich drapieżników – to jeszcze nie oznacza, że jesteś bezpieczny. Jeżeli coś się stanie, nikt ci nie pomoże. A od przypadkowych kłopotów nikt z nas nie jest ubezpieczony.

Woda nie lubi osób lekkomyślnych albo pijanych, a w większości przypadków to właśnie oni ponoszą największe straty.

Nie siadasz przecież za kierownicę bardzo zmęczony albo nieskoncentrowany? Przecież to logiczne. Pływanie niczym się od tego nie różni.

Rozsądnie oceniaj swoją sytuację i swoje siły. Nowicjusz w boksie nie zacząłby walczyć z Tysonem. A Mike może cię znokautować, ale nie utopić.

Nie warto ryzykować życie bez powodu. To właśnie jest główna zasada, i nieważne – czy pływasz w rzece, jeździsz na rowerze, czy skaczesz ze spadochronem.

Czy wiesz, czego dokładnie nie należy robić w wodzie?

Facebook Comments

Related Articles

Back to top button
Close
Close