Wszyscy wiedzą, że Ziemia kręci się wokół własnej osi i wokół Słońca.
Obraca się zawsze w jednym kierunku – zgodnym z ruchem wskazówek zegara.
Co jednak będzie, jeżeli ziemia zacznie się kręcić w drugą stronę?
Opierając się na fizycznych i astronomicznych badaniach planet, można założyć, że taki wariant jest możliwy.
Zazwyczaj prędkość ruchu Ziemi na równiku wynosi 1674 km/godz.
Jeżeli Ziemia nagle zacznie obracać się w innym kierunku, z taką samą prędkością przemieszczenie atmosfery wywoła ogromne tsunami. Nie radzimy w tym czasie przebywać nad oceanem.
Oprócz tego, silne wiatry i huragany, które będą niszczyć wszystko, co napotkają na swojej drodze.
Chyba nie trzeba mówić, że większość ludzi od razu zginie w wyniku tych kataklizmów. Ale to jeszcze nie wszystko, przez co będą musieli przejść ci, którzy przeżyli.
Zmiana kierunku ruchu obrotowego Ziemi, pociągnie za sobą również przesunięcia płyt tektonicznych, a to doprowadzi do masowych erupcji wulkanów.
Kipiąca lawa zaleje całą powierzchnię Ziemi.
Trudno sobie wyobrazić, komu uda się przeżyć trzęsienia Ziemi o sile 9 stopni i więcej.
Potężne huragany i erupcje wulkanów znacznie podniosą temperaturę na biegunach. Po czym wszystkie lodowce roztopią się, podnosząc poziom wody we Wszechoceanie średnio o 60 metrów.
Na pewien czas zniknie pole magnetyczne Ziemi.
To pociągnie za sobą potężny strumień promieniowania słonecznego i kosmicznego.
Komfortowa dla życia biosfera zacznie raptownie znikać, a to znaczy, że zniknie wszystko, co żyje, a pozostaną jedynie biobakterie.
Kiedy wszystko się uspokoi, pierwsze, co rzuci się w oczy, to zmiana normalnego kierunku ciał niebieskich. Czyli Słońce będzie wstawać na zachodzie, i przesuwać się na wschód.
Ale jeżeli planeta będzie powoli zwalniać i tak samo powoli zacznie kręcić się w przeciwną stronę, to nie będzie aż tak źle.
Poprzestawiają się pory roku i zmieni się pole magnetyczne Ziemi, zamieniając miejscami biegun północny i południowy.
Trzeba będzie przerobić cały system liczenia czasu i kalendarza.
Cały rok będzie o dwa dni krótszy.
Możemy was uspokoić, żeby doszło do zmiany kierunku ruchu obrotowego Ziemi, niezbędna jest kolosalna siła oddziaływania, na przykład zderzenie z innym ciałem niebieskim, o masie równej masie Ziemi.
A jeżeli już to się zdarzy, biosfera błyskawicznie ulegnie zniszczeniu i my nie zobaczymy całego tego koszmaru, który wydarzy się na naszej planecie.
