Co o ludziach myśli szafa?
Prawie każda szafa, stojąca w sklepie, marzy o tym, żeby być potrzebną i pożyteczną. Kiedy widzą potencjalnego kupca, myślą tylko o tym…
Jak tu jak najszybciej trafić do gospodarza, gospodyni albo gospodarzy, żeby można było mieć rodzinę i stać się jej niezastąpionym członkiem.
Kiedy dociera do nich, że wybór nie jest dla nich korzystny, ich myśli przepełnia zawiść, złość albo smutek.
Myśli “szczęściary”, oczywiście, łatwo przewidzieć.
Ale nie wszystkim sprzyja szczęście. I w takich chwilach myśli szaf stają się filozoficzne.
Jedna szafa, stojąca obok “szczęściary”, cieszy się.
Inna szafa, która uważa, że to ona powinna być na miejscu szczęściary, jawnie zazdrości.
A szafa, której nie spodobał się kupiec, triumfuje.
Ale ta szafa, którą kupili i wiozą do domu, nie ma czasu na myślenie. Po prostu szalenie się cieszy. Nie dostrzegając niczego wokoło.
Jeżeli, oczywiście, droga jest ładna i wszyscy przestrzegają zasad.
Kiedy znajdzie się przy wejściu do swojego nowego przyszłego domu, szafa zaczyna się denerwować, i niepokój wypełnia jej myśli.
I tutaj najważniejsze, żeby cię źle nie zrozumiała. Inaczej pochopne myśli szafy mogą cię z nią od razu rozdzielić.
Kiedy znajdzie się w domu i uspokoi, szafa myśli o tym, jaką dobrą będzie pomocnicą.
Podczas służby szafa często myśli o sensie istnienia.
Nigdy nie śpi i często myśli o Księżycu. W myślach sobie na nim lata.
Szafa z szacunkiem i zachwytem myśli o gospodarzu, jeżeli jest on porządny i utrzymuje w szafie czystość.
Szafa poważnie traktuje swoje obowiązki. I chroni rzeczy gospodarza przed szkodnikami, kiedy gospodarza nie ma w domu.I zachwyca się swoją odwagą.
Szafa bardzo się denerwuje i niepokoi, jeżeli nagle gospodarz zaczyna niedbale traktować swoje rzeczy.
Nie panikuje, jeżeli gospodarz zaczyna zachowywać się niewłaściwie. Tylko spokojnie analizuje sytuację i…
… Znajduje powód dziwnego zachowania gospodarza. A następnie zaczyna podejmować działania w celu jego ratowania.
Szafa ze wszystkich sił stara się przeszkodzić gospodarzowi popaść w depresję. Nawet sama jest gotowa w nią popaść zamiast niego.
Jej myśli kłębią się wokoło. Szafa czasami jest zła na siebie i swoją bezradność.
I szafa zawsze jest gotowa umrzeć razem ze swoim gospodarzem…
Ale jeżeli szafa odczuje niewdzięczność i brak szacunku ze strony gospodarza… To złośliwe myśli mogą z łatwością w niej zagościć i doprowadzić do opłakanych skutków.
Szafa przestanie służyć niedbałemu gospodarzowi. Rzeczy gospodarza popadną w ruinę. A myśli… Myśli będą takie, że nie mówi się tego na głos.
