Life StyleWiedza

Co robić, jeżeli zabłądzisz w lesie?

Jeżeli pewnego razu w lesie zmylił cię jakiś skrzat, zabłądziłeś i dopadła cię panika, to po pierwsze trzeba… trzeba się tego nieproszonego gościa pozbyć.

Jeżeli nie znasz się za dobrze ze swoją paniką i nie znasz sposobu, żeby szybko i skutecznie się jej pozbyć, wypróbuj wszystko po kolei. Zacznij od podskoków.

Jeżeli podskoki nie pomogą – pobiegaj. Jeżeli chaotyczny bieg nie pomoże – pobiegaj w kółko.

Jeżeli bieganie w kółko nie przyniesie pożądanego skutku – weź kij i spróbuj panikę z siebie wygonić… albo wybić.

Ale jeżeli i to nie pomoże, zacznij przytulać się do drzew. Pójdzie za twoim przykładem i pod jednym z nich uspokoi się i zaśnie.

Po tym, jak pozbędziesz się paniki, zajrzyj do swojego plecaka i odszukaj telefon.

Jeżeli nie możesz znaleźć telefonu, przypomnij sobie, że paniki się już pozbyłeś i poszukaj dokładniej.

Jeżeli znalazłeś telefon, ale nie zdążyłeś skorzystać z nawigacji ani do nikogo zadzwonić, nie załamuj się. I nie rzucaj telefonu, gdzie popadnie, to może obudzić panikę.

Poszukaj power banku i doładuj swój bezcenny gadżet. Jeżeli zostawiłeś power bank w domu, schowaj telefon do plecaka i dokładnie przejrzyj pozostałe rzeczy. Może jest wśród nich coś, co pomoże ci samodzielnie wyjść z lasu.

Nie zjadaj całego swojego prowiantu od razu. Wydłuż sobie tę przyjemność.

Poszukaj kompasu… Może ktoś z rodziny ukradkiem ci go spakował. Jeżeli znalazłeś kompas, ale nie wiesz, jak z niego korzystać, nie rwij włosów z głowy. Schowaj kompas do plecaka na lepsze czasy.

Nasłuchuj. Być może, ulica jest tuż obok i słuch pomoże ci do niej trafić.

Jeżeli oprócz leśnych odgłosów twoje uszy nic nie rozpoznają, popatrz na słońce, przypomnij sobie, że wstaje ono na wschodzie, a kładzie się spać na zachodzie. I postaraj się sobie przypomnieć, po której stronie świata znajduje się twój dom.

Jeżeli słońce zasłaniają chmury, poszukaj mrowiska. Zwykle znajdują się po południowej stronie drzewa. Ale jeżeli trafiły ci się pomylone mrówki…

Poszukaj mchu na drzewach. Mech rośnie z reguły po północnej stronie pnia.

Jeżeli znalazłeś się w lesie, w którym mrówki i mech żyją niezgodnie z zasadami, poszukaj płynącej wody.
Nie stukającego ptaka, tylko płynącej wody. Poszukaj strumyka!

Nie myśl, że każda woda, która płynie w dół, wskazuje Południe. Wiele z nich spokojnie płynie na Północ. Ale wszystkie one płyną w dół, to prawda.

Czyli, jeżeli zanim zabłądziłeś w lesie, wchodziłeś pod górę, to kiedy znajdziesz płynący stumyk albo rzekę, wiedz, że musisz iść w dół.

Ale jeżeli szedłeś po równinnym lesie, to obudź… Nie, nie panikę. Swoją intuicję i dokładnie się w nią wsłuchaj.

Jeżeli twoja intuicja jest jeszcze całkiem malutka i wybrała nie najkrótszą drogę wyjścia z lasu, i zastała cię w lesie noc…

Nie wdawaj się w pogaduszki z nieproszonym strachem, sam go przestrasz. Wyciągnij z plecaka latarkę. Nazbieraj drewna. Rozpal ognisko.

Nie wziąłeś ani zapałek, ani zapalniczki? Właź na drzewo! Nie możesz wdrapać się na drzewo?

Wykop dół! Nie możesz wykopać dołu? Znajdź czyjąś norę. Porzuconą. Zamknij wejście do nory ostrymi patykami.

Poczekaj na poranek. Spróbuj zasnąć. Nawet jeżeli zasnąć nie pozwala ci księżyc, nie poddawaj się chęci, żeby poszukać wyjścia z lasu nocą. Rano dokładnie obejrzyj okolicę. Możliwe, że nocą twoja intuicja jednak znalazła wyjście.

A następnym razem, kiedy będziesz wybierał się do lasu, koniecznie weź ze sobą: naładowany telefon, power bank, zapałki, zapalniczkę, kompas, jedzenie.

Mówią, że za woreczek soli żaden skrzat cię nie zmyli i nigdy nie zabłądzisz. A jeżeli weźmiesz ze sobą harmonijkę, to panika też cię nie dopadnie!

Zabłądzić w lesie – to wyrok, czy pożyteczne doświadczenie?

Facebook Comments

Related Articles

Back to top button
Close
Close