To Lord Voldemort – czarnoksiężnik z “Harry’ego Pottera”. A szczęśliwy dlatego, że nie ma nosa, a to znaczy, że nie przytrafiają mu się krwawienia z nosa.
Wszyscy pozostali, którzy nos mają, powinni wiedzieć, dlaczego z niego może lecieć krew i co robić w takim przypadku.
Medyczna nazwa krwawienia z nosa – to Epistaxis, a przyczyny jego wystąpienia mogą być najróżniejsze.
Najbardziej powszechna przyczyna – to mechaniczne uszkodzenie. Przy tym, żeby z nosa poleciała krew, niekoniecznie trzeba otrzymać cios w twarz na ringu bokserskim.
Wystarczy, że po prostu nieostrożnie podłubiesz w nosie palcem.
Krwawienia z nosa wywołują też niektóre choroby ogólnoustrojowe. Na przykład, nowotwory złośliwe albo nadciśnienie.
Zwróć uwagę, jeżeli krew z nosa wypływa ze skrzepami, to znaczy, że uszkodzona jest wątroba i narządy krwiotwórcze, a trombocyty próbują “załatać” ranki, tworząc takie skrzepy.
Krwawienia z nosa wywołują też gwałtowne zmiany ciśnienia atmosferycznego. Dlatego nierzadko krew z nosa leci nurkom.
To samo dotyczy alpinistów. Mimo obniżonego ciśnienia atmosferycznego, naczynka krwionośne w ich nosach robią się kruche pod wpływem zimnego, suchego powietrza.
Jednak przegrzanie również nie dodaje zdrowia śluzówce twojego nosa – w jego wyniku naczynia rozszerzają się, a to znaczy, że krew popłynie obficiej.
Swoją drogą, leki na alergię albo katar w formie sprayów, podczas długiego stosowania również mogą powodować częste krwawienia z nosa.
Podczas silnego krwotoku z nosa, jeżeli doszło do przerwania tętnic, znajdujących się u nasady i wewnątrz przewodów nosowych, nie obejdzie się bez pomocy lekarzy.
A jeżeli krew leci z przednich części nosa, to masz szczęście – takie krwawienie nie jest niebezpieczne i w większości przypadków zatrzymuje się samo z siebie.
Aby sobie pomóc, nachyl głowę trochę do przodu, żeby krew nie spływała do nosa i gardła, i żebyś się nią nie zachłysnął, oraz przyłóż na grzbiet nosa coś zimnego.
Jeżeli potrzebny jest bardziej radykalny sposób, to można uderzyć młotkiem w palec wskazujący i szybko wsunąć go do nosa.
Kiedy spuchnie, szczelnie zatka on dziurkę w nosie i krwawienie nie będzie cię już martwić.