Jak zwierzęta odczuwają ból?
Świat, w którym żyjemy, jest taki piękny!
A przynajmniej do czasu, dopóki nie poczujesz bólu. Bólu doświadczają wszyscy ludzie, niezależnie od koloru skóry i od płci.
Ale jak się dowiedzieć, czy ból mogą odczuwać zwierzęta, ptaki, ryby i owady? Żeby odpowiedzieć na te pytania, trzeba zrozumieć mechanizm bólu – tego systemu ochrony, który sygnalizuje uszkodzenie organizmu albo zagrożenie jego uszkodzeniem.
Na całym ciele człowieka, przede wszystkim na skórze, rozmieszczone są nocyceptory – neurony pierwotne, przekazujące do mózgu informacje o bólu.
Ludzki mózg rejestruje sygnały, rozszyfrowuje je jako ból i rozkazuje ciału, jak reagować w konkretnym przypadku.
Zwierzęta również odczuwają ból, który może być wywołany oddziaływaniem termicznym, urazem mechanicznym albo innymi czynnikami. W tym są one podobne do ludzi.
Chociaż ten golec piaskowy bardziej przypomina Terminatora.
Nie dostrzegacie podobieństwa? A ono istnieje: to łyse i prawie ślepe stworzenie praktycznie jest tak samo odporne na odczuwanie bólu.
A w szczególności, golec piaskowy nie reaguje na ból spowodowany poparzeniem kwasem oraz oddziaływaniem gorących przedmiotów.
Rzecz w tym, że golec nie ma substancji P – neuromediatora, niezbędnego do doprowadzenia impulsu bólowego do ośrodkowego układu nerwowego.
Uważa się, że poznanie takich cech golców piaskowych pomoże opracować lek przeciwbólowy do stosowania przy reumatoidalnym zapaleniu stawów u ludzi.
Jednak trzeba pamiętać, że doświadczanie bólu i jego odczuwanie – to są dwie różne rzeczy.
Większość zwierząt nie przeżywa i nie demonstruje bólu.
Kiedy dzikie zwierzę wpada w potrzask, nie wyda żadnego dźwięku, bo wie: jeżeli będzie hałasować, ściągnie na siebie uwagę wrogów i zginie.
Okazywanie bólu u zwierząt jest dopuszczalne w kilku przypadkach:
● u zwierząt stadnych, wśród których przyjęta jest wzajemna pomoc;
● u szczeniąt większości drapieżników, które troszczą się o młode;
● u zwierząt domowych, przyzwyczajonych, że na ich wezwanie o pomoc przybiega człowiek.
Czyli demonstrowanie bólu występuje u zwierząt wtedy, kiedy jest ktoś, kto zareaguje na taki sygnał pomocą.
Udowodniono, że włókna nerwowe ryb również tworzą doświadczenie bólu.
Na przykład, poddany doświadczeniu pstrąg, do którego pyska wstrzykiwano substancje chemiczne, wywołujące ból, zaczynał nienaturalnie kołysać się w wodzie i ocierać wargami o kamienie, tak jakby próbował uwolnić się od bólu.
A już owady są najprawdopodobniej pozbawione umiejętności doświadczania bólu, bo jak dotąd nie odkryto u nich nocyceptorów.
Po obejrzeniu tego filmiku zrobiło wam się żal zwierząt i rozważacie przejście na wegetarianizm?
To musicie wiedzieć, że rośliny również posiadają odpowiednik układu nerwowego, który pozwala im reagować na agresję i ją zapamiętywać. Jakiego wyboru teraz dokonacie?