Dlaczego się starzejemy?
Wszyscy dorastamy ze świadomością tego, że wcześniej czy później się zestarzejemy.
Więcej zmarszczek, różne bóle, trudności w szybkim poruszaniu się i całe mnóstwo innych nieprzyjemnych odczuć – to wszystko towarzyszy starości.
Do tej pory przyczyny starzenia się nie zostały całkowicie zbadane, ale jednak na ten temat istnieje kilka teorii.
Naukowcy – gerontolodzy, którzy zajmują się badaniami nad starzeniem się człowieka, wyznaczyli dwie główne przyczyny.
Pierwsza przyczyna związana jest bezpośrednio ze zużyciem naszego organizmu. Wszystko w przyrodzie się starzeje i człowiek również.
Mimo, że organizm posiada pewne funkcje odbudowy, nasze zużywanie się zachodzi na poziomie genetycznym.
Z czasem geny mutują i ulegają uszkodzeniu, dlatego na starość człowiek mało rzeczy potrafi wykonać samodzielnie.
Na pewno nie raz słyszałeś takie określenie – “Masz dobre geny!”. Najprawdopodobniej ten zwrot dotyczył właśnie tych osób, których geny są na tyle silne, że spowalniają proces starzenia, i pozwalają człowiekowi przeżyć w zdrowiu i pełni sił długie dziesięciolecia.
Dlatego naukowcy odradzają, żeby decydować się na dzieci w podeszłym wieku, żeby nie przekazać potomstwu zmutowanych i uszkodzonych genów.
Druga przyczyna starzenia – to utrata możliwości odbudowy organizmu.
Ten problem tkwi w tak zwanych telomerach – wyrostkach na końcu chromosomu. Chodzi o to, że długość tych wyrostków określa ilość podziałów komórkowych w organizmie.
Dopóki komórki się dzielą, nasz organizm efektywnie się odbudowuje i aktywnie działa.
Ale przy każdym podziale komórek telomer się skraca, i z czasem proces podziału komórek spowalnia, a później całkiem się zatrzymuje.
Starzenie sprzyja również spowolnieniu metabolizmu, co sprzyja i zakwaszeniu, i zasoleniu środowiska wodnego komórki.
Żeby tego uniknąć, należy zawsze spożywać odpowiednią ilość wody, żeby nie dopuszczać do jej braku w przestrzeniach międzykomórkowych i wciąż ją uzupełniać.
I tak koło 50-60 lat odczuwamy wszystkie “uroki” starości.
Tak na marginesie, naukowcy próbowali w warunkach laboratoryjnych znaleźć sposób na wydłużenie telomerów, ale na razie doprowadziło to jedynie do niekontrolowanych podziałów komórkowych, a to może wywoływać choroby nowotworowe.
A co zrobić, żeby proces wydłużenia telomerów był bezpieczny, tego na razie nikt nie wie.
Z punktu widzenia ewolucji człowieka, natura postępuje bardzo mądrze, dając możliwość rozwoju nowych pokoleń, pozbywając się starych.
To która z teorii jest właściwa? Najprawdopodobniej obie, ponieważ w ostatnim dziesięcioleciu gerontolodzy znaleźli argumenty na poparcie obu teorii.
A czy można jakoś spowolnić proces starzenia? Oczywiście można, ale w naszym świecie jest to trudne.
Jednak tempo starzenia zależy od wielu czynników: trybu życia, odżywiania, środowiska życia.
Ale jednym z czynników, sprzyjających szybkiemu starzeniu, jest stres. Im bardziej się denerwujesz, tym krótsze są twoje telomery. Jeżeli nauczysz się traktować stres jak wyzwanie, a nie zagrożenie, niewielki wyrzut kortyzolu do organizmu w żaden sposób nie wpłynie na telomery.
A przy okazji, naukowcy doszli do wniosku, że dobre małżeństwo i długa przyjaźń również wspierają bezawaryjne działanie telomerów.
Jednym słowem, im więcej pozytywnych stron w twoim życiu, tym większe masz szanse na długie życie.